Translate

niedziela, 28 kwietnia 2013

Komplentnie nie na temat..

Dzisiaj modlimy się o bezchmurną noc.
Przez całą noc w konstelacji wagi można zobaczyć Saturna w swojej najjaśniejszej postaci.


Rys. 2 


Nie wiem co ten wpis tutaj robi. 
Przepraszam.. 
miłych obserwacji jeśli ktoś ma teleskop w oczach :)


czwartek, 25 kwietnia 2013

Patrz w górę!

Zaćmienie księżyca. Minimalne, ale dla astronoma to święto. 
Ktoś oprócz mnie jest w ogóle w stanie je zauważyć? ;) 
Czy kogoś to w ogóle interesuje? 

Piszę, bo wracam do żywych, a właściwie na odwrót, bo właśnie się rozchorowałam. 
Ale jestem już po egzaminach, poszło mi.. tak jak miało mi pójść. 
Będę miała teraz chwilę czasu, więc zaczynam realizować moje plany.  :D 
Nie mogę usiedzieć, chcę już wakacje. To wszystko samo się nie zrobi. 
Nic się samo nie dzieje. 

Pozytywne nastawienie - jest. 
Maszyna do szycia naprawiona, mówi wam to coś? Bo powinno.  ;P



na koniec coś, czego nienawidzicie..
 ale idealnie pasuje do tego wpisu, do tego wieczoru, do mnie i do wszystkiego, zawsze.

Proszę włączyć, zamknąć oczka i latać. 
Dziękuję, do.. do następnego wpisu. :)


niedziela, 21 kwietnia 2013

Coś i nicoś..

Cześć. 
Nie pisałam przez 2 tygodnie.. nie dlatego, że.. nie wiem, że zapomniałam,
tylko po prostu nie mam czasu, żeby usiąść i napisać coś konkretnego.
Uczę się do egzaminów i mózg.. nie wymyśli nic kreatywnego, więc musicie się zadowolić tym marnym wpisem. No a piszę głównie po to, żeby dać znak, że istnieję,
tylko po prostu teraz nie daję rady pisać :( 
Po egzaminach obiecuję powrót. Tak, bądźcie cierpliwi. 


:)


niedziela, 7 kwietnia 2013

Wiosenno letnia lista życzeń 2013.

Cześć. 
Postanowiłam wam więcej pisać, więc piszę, tym razem trochę o rzeczach, 
których jeszcze nie mam, ale które planuję/chciałabym kupić.
Myślę, że wiosna kazała nam na siebie czekać tak długo, dlatego, żeby bardziej cieszyć się z jej przyjścia.
A przyjście już blisko, wierzę, że w tym tygodniu już tak na prawdę zaświeci słońce.
A ja patrząc na te najbliższe miesiące zrobiłam sobie listę rzeczy, które do tej słonecznej pogody będą się komponować idealnie :D
Więc zaczynajmy.


1. Szorty z wysokim stanem
Ale dlaczego? Spodobał mi się ostatnio ten utarty motyw lat 80/90.
Prawdopodobnie będę mieć takie brzoskwiniowe,
a właściwie to sama je zrobię, bo znalazłam w starych pudłach brzoskwiniowe jeansy mojej mamy 
sprzed kilkunastu lat, są fajne, tylko za szerokie ogólnie. 
Ale już mam plan jak to przerobić i po egzaminach to zrobię.

Oprócz takich podobają mi się też... takie: 

 

Pull&Bear, 79,90 PLN

 

Pull&Bear, 139,90 PLN (jak zostać murzynem w minutę)  


Topshop, ok 89 PLN (wybaczcie za obrazek, nie mogłam wyśrodkować) 




2.Tomsy

Uważane za najbrzydsze buty świata. Zgadzam się, nie są piękne, ale kupujemy je w pięknym geście.
Cała suma z tych butów przeznaczona jest na biedne dzieci z krajów Afrykańskich.
O co chodzi?
Pewien znany amerykański dziennikarz będąc w Afryce przejął się tym, że dzieci tam są okropnie biedne, wygłodzone itd. Nie mają oczywiście butów i całe życie chodzą boso. Postanowił założyć własną firmę produkującą buty. Najzwyklejsze, najprostsze szmaciaki, takie.. po prostu. No i tak firma Toms działa do dzisiaj i przez cały czas pomaga dzieciom z biednych krajów na całym świecie. 
Mimo swego prostego wyglądu są mega wygodne, jak mówi 100% recenzji, które czytałam,
i po prostu.. chcę je mieć.


Firma sprzedaje wiele rodzajów tych butów a także okulary przeciwsłoneczne .

  
  


Chcę czarne!  Lub bordowe! O tak.


3. TA książka.

Ta, czyli Wnuczka do orzechów. Czyli kolejna z Jeżycjady.
Nie przeczytałam jeszcze wszystkich, ale z moim tempem ostatnio,
czuję, że przed premierą Wnuczki skończę Jeżycjadę. 

 
Czyta ktoś?
Swoją drogą ciekawe kim jest dziewczyna na okładce. Obstawiam córkę... Patrycji. 


4. Koszule bez rękawów.
Pachnie latem. I lubię. I chcę. I nie wiem dlaczego, po prostu  mi się podobają. 
Najchętniej kupiłabym jeansową.. no.. tak, taką właśnie, najlepiej wiązaną na dole. Czy ktoś mnie w ogóle rozumie i.. wizualizuje to co piszę? ;)

 


Pull&Bear, 79,90 PLN

 

Pull&Bear, 39,90 PLN! 

 
nie wiadomo gdzie, nie wiadomo skąd..

 
www.groszki.pl

 
www.groszki.pl  

 
www.groszki.pl 

 

www.groszki.pl 


5. Kapelusz z szerokim rondem.
 Szukałam jakiegoś powodu i znalazłam. Zapotrzebowanie na piegi i na brak spieczonej przez słonko skóry. 
I to mi będzie bardzo sprzyjało w tym procesie na słońcu. 
I mam to gdzieś, czy będę w nim wyglądać jak człowiek ze wschodu, choć i tak będę wyglądać po prostu jak ja, Rysiek. Widziałam takie w Reserved. 


Nie mogę znaleźć nigdzie takiego jaki widziałam, kurde, ale wrzucam coś w tym stylu 

C.D.N...

__________________________________________________
środa, 10 kwietnia 2013


Ciąg dalszy listy życzeń. 

Zastanawiałam się, ale chyba nie mam już żadnych konkretnych planów.
Planów jeśli chodzi o zakupy "niekonieczne". 
Oprócz tego, oczywiście planów mam pełno i myślę, że właśnie mogłabym je przypisać do tej listy.

Daniem głównym będzie mój pokój. Mam w głowie plan, myślę, że jeszcze nie do końca opracowany, ale już mogę powiedzieć, że trochę się zmieni. Muszę kupić parę dodatków, przemalować coś itd itd..


Mam plan kupić rower albo wyremontować stary i jak już będzie.. ciepło!!!
więcej czasu spędzać na rowerze niż w samochodzie, oczywiście w miarę możliwości. 
Ogólnie jakoś zaniedbałam rower, a kiedyś na prawdę nie było dnia wakacji kiedy nie jeździłam. Właściwie to strasznie to lubię i na widok roweru zawsze czuję, że mogłabym przejechać nim Polskę, wzdłuż i wszerz razy 100. Dosłownie. 

Co jeszcze? Mam zamiar skończyć jeżycjadę, zostało mi jakieś 7 książek. 7 i pół. 
No i bardzo chciałabym mieć je wszystkie w domu. Na razie mam 5, albo 6 i musiałabym dokupić.. 15/14 książek. A one są okropnie drogie :( Ale postanowione. Kiedyś - nie wiem jeszcze kiedy - wszystkie będą stały na mojej półce. 

Chciałabym więcej czasu poświęcać na DIY. I robić dla was zdjęcia i.. no ale czasu na razie totalnie brak. Chciałabym więcej pisać, więcej blogować i rozwinąć bloga. Chciałabym, chciała!

Chciałabym lepiej nauczyć się grać na gitarze. Jestem urodzonym samoukiem i to co umiem obecnie nauczyła mnie strona www.chords.pl    
 Ale nie umiem grać tak jakbym chciała, więc to jest właśnie ten cel. 

Chciałabym więcej czasu poświęcać na to co lubię, tak ogólnie. 
Bo właściwie wszystko co wyżej napisałam to moje hobby, po prostu.


Niestety, brutalna rzeczywistość mówi mi, że to wszystko zacznę dopiero za nie całe 2 tygodnie. 
Ogółem po egzaminach. Teraz nie mam czasu na nic (jestem z siebie dumna, że mam czas tu napisać),
dzień bez książek.. nie ma takiego dnia, niestety :( 
Ale po 24 będzie już ciepło, będzie już słońce, będzie już pachniało latem. 
Tak będzie.. wizualizujmy :D 

No tak.. 

Wrzucam jeszcze coś co ostatnio lubię.
Nie tylko ja ;) 


 



piątek, 5 kwietnia 2013

Design your life.

Cześć. 
Niestety kalendarz na kwiecień już.. że tak powiem - nadkompletny.
Egzaminy tuż tuż + miliard innych zajęć, więc wychodzi jak wychodzi. 
Ale. Nie ma obijania się i postaram się pisać. Naprawdę. 

~~


Design your life, czyli w tym przypadku mam na myśli konkretnie
to najmniejsze w rozmiarach "życie" czyli twój pokój.
Właściwie nie chcę się jakoś.. bardzo rozpisywać, bo nawet nie wiem co miałabym napisać.
Lubię robić jakieś tam...  "projekty" wystroju wnętrz. 
Mam w głowie jedną dosyć już jednolitą wizję na mój pokój, którą spełnię czerwiec/lipiec, tak myślę. 
Myślę nawet, że mogłabym zrobić dla Was zdjęcia mojego pokoju "przed i po",
ale wtedy wrzuciłabym je tutaj dopiero przez wakacje, albo nawet jeszcze w czerwcu.
A tak właściwie to transformacja już trwa od grudnia, bo wtedy zaczęłam coś cokolwiek zmieniać. 
Na razie prace stoją, bo inne (matematyka, matematyka, matematyka, fizyka) ... idą. :D
ale ta wizja wciąż jest uzupełniana o nowe szczegóły.

Pomyśl trochę o twoim pokoju. Jak się w nim czujesz? Czy coś ci przeszkadza, czy czegoś brakuje?
to twoje najmniejsze "życie" powinno być miejscem, w którym jest ci najlepiej na pierwszym miejscu. Jeśli tak nie jest, to pomyśl co chciałabyś zmienić. 
Wszystko można zrobić. Ściany MOŻNA przemalować, biurko MOŻNA przestawić, dodatku MOŻNA dokupić. 

Myślę, że wiosna to nie jest dobry czas na wielkie zmiany pokoju, ale na pewno dobry czas na pierwsze zarysy i wizje, po to, żeby można je realizować za parę miesięcy.  ;)



Jeśli miałabym polecić jakieś sklepy, które są sprawdzone przeze mnie/moich przyjaciół :




 

  

 

 

 



Enjoy your life!