Translate

sobota, 26 stycznia 2013

Kuszące, pachnące, gorące.. idealne.

Zimny wieczór = dobra książka + ..?

Kawa, gorąca czekolada, kakao? 
Najlepiej, jeśli będzie wyglądało.. tak:  

mmmm pycha!!!

 

 

Krem cappuccino
Składniki na 4-6 porcji:
4 łyżeczki żelatyny
2 łyżeczki cukru wanilinowego lub waniliowego
250ml mocnej kawy
3 żółtka
80g cukru (użyłam jasnego brązowego)
250g śmietanki kremówki 30%
Do ozdoby:
200g schłodzonej śmietanki kremówki 30%
kakao lub kawa rozpuszczalna do posypania
ziarenka kawy w czekoladzie

1. Żelatynę namoczyć w 1/4 szklanki wody (odstawić na około 10 minut).

2. Do miski przełożyć żółtka, wsypać cukier i dodać 6 łyżek kawy z 250ml. Następnie ubić mikserem, aż masa będzie kremowa i puszysta.

3. Pozostałą kawę przelać do rondelka, dodać cukier waniliowy i zagotować.

4. Do puszystej masy, ciągle ubijając mikserem, powoli wlewać gorącą kawę. Cały czas ubijać, aż masa będzie gęsta i ciągle puszysta. Dodać namoczoną żelatynę i mieszać, aż się rozpuści. Masę odstawić do przestygnięcia i na chwilę wstawić do lodówki, od czasu do czasu zamieszać.

5. Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno i delikatnie wymieszać z tężejącym kremem. Przełożyć do szklaneczek i wstawić do lodówki na 2-3 godziny.

6. Przed podaniem ubić śmietankę kremówkę i ozdobić nią wierzch deseru, posypać kawą lub kakao, poukładać czekoladowe ziarenka kawy.
Deser przechowywać w lodówce. 

kawa ! 

Kawa posypana czekoladą 


 KAWA PIERNIKOWA
(na 2 porcje)
2-3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej,
1 szklanka wrzątku,
1 szklanka gorącego mleka,
2-3 łyżeczki miodu,
1 czubata łyżeczka przyprawy do piernika,
bita śmietana,
cynamon do posypania

Miód i przyprawę do piernika wymieszać, lekko podgrzać (np. w mikrofalówce). 
Kawę zalać wrzątkiem, wymieszać, następnie wlać gorące mleko.
Do kubeczków wlać najpierw miód z przyprawami, następnie kawę, na wierzch nałożyć bitą śmietanę i posypać cynamonem. 



A do tego może.. 


Ciasto

• 150 g gorzkiej czekolady

• 150 g miękkiego masła

• 100 g cukru pudru

• 6 żółtek

• 6 białek

• 50 g cukru

• 150 g mąki

• szczypta soli

• dobrej jakości konfitura morelowa

Polewa czekoladowa

• 200 g dobrej, gorzkiej czekolady

200 g cukru

100 ml wody

Przygotowanie

Czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej i utrzeć z masłem na puszystą masę. Dodawać stopniowo cukier puder i żółtka. Białka ubić z 50 g cukru na niezbyt sztywną pianę. Dodać mąkę, szczyptę soli i wymieszać razem z masą czekoladową.

Tortownicę o średnicy 24 cm wysmarować masłem, posypać delikatnie mąką, włożyć do niej ciasto i piec przez 50-60 minut w nagrzanym do 180 stopni Celsjusza piekarniku. Tort po wyjęciu z piekarnika odstawić do całkowitego schłodzenia, następnie wyjąć go z formy.

Konfiturę morelową podgrzać i posmarować nią tort. Odstawić w chłodne miejsce na kilka godzin.

W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę i utrzeć razem z cukrem. Dodać wodę i gotować na małym ogniu, przez około 5 minut, stale mieszając, aż polewa zacznie gęstnieć.

Rozprowadzić polewę szybko i równomiernie po całym torcie.

Podawać z niesłodzoną bitą śmietaną i z jednym z rodzajów kawy po wiedeńsku. 

 Ciasto orzechowe
Ciasto:
50 dag mąki
2 jajka + 1 żółtko
20 dag cukru
2 łyżki miodu
20 dag margaryny lub masła
2 płaskie łyżeczki sody
2 łyżki mleka
Margarynę posiekać z mąką , dodać sodę rozpuszczoną w mleku oraz resztę składników ciasta - zagnieść. Podzielić na 3 części , każdą z nich rozwałkować na wielkość formy (u mnie 20 x 30 cm). Jeżeli ciasto jest bardzo klejące , można podsypać troszkę mąką , ale niedużo - lepiej wstawić na jakiś czas ciasto do lodówki , żeby nieco stężało. Ja zawsze , mimo wszystko , muszę pomagać sobie umączonymi palcami przy układaniu ciasta w blaszce.
Każdy placek upiec osobno w temp. 200 st.C. - czas pieczenia ok. 10 minut. Uwaga: na jeden z placków należy wylać polewę i dopiero wtedy upiec.
Polewa:
30 dag grubo posiekanych orzechów włoskich
10 dag cukru
2 łyżki miodu
11 dag margaryny
Margarynę , cukier i miód rozpuścić w garnku , dodać orzechy i chwilę gotować. Gorącą masę wyłożyć na surowe ciasto i upiec.
Krem:
1/2 kostki masła lub margaryny (zazwyczaj daję po połowie jednego i drugiego)
1/2 torebki budyniu śmietankowego
3/4 szkl. mleka
ok. 1/3 szkl. cukru pudru (do smaku)
Poza tym:
kwaśny dżem, najlepiej śliwkowy
Budyń rozpuścić w niewielkiej ilości mleka , resztę zagotować. Wlać rozrobiony budyń i jeszcze raz zagotować , ostudzić do temperatury pokojowej.
Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem , dodawać stopniowo budyń i utrzeć na puszystą masę... 

SKŁAD NA CIASTO:

4 jajka

200 g mąki

250 g miękkiego masła

200 g cukru

4 łyżki mleka

1/2 torebeczki proszku do pieczenia

3 łyżki niesłodzonego cacao

szczypta soli do smaku

 

NA MASĘ KOKOSOWĄ:

0,5 litra mleka

200 g wiórków kokosowych

200 g cukru

łyżka masła

8 łyżek miałkiej kaszki manny

czekolada (gorzka lub mleczna) do posmarowania ciasta

 

PRZYGOTOWANIE:

1-Piekarnik nagrzac do tmp.175*C.

2-Utrzec masło z cukrem do białości i rozpuszczenia kryształków cukru.

3-Jajka roztrzepac i dalej ucierając masło dodawac malutkimi porcjami roztrzepane jajka.Składniki dokładnie połączyc.

4-Mąkę,sól,proszek do pieczenia i cacao przesiac razem do miseczki,połowę tej mieszanki dodac do utartego masła.Dobrze wszystko utrzec i wtedy dopiero dodac drugą połowę mieszanki.

5-Prostokątną dośc wysoką blaszkę(ciasto po upieczeniu powinno sięgac tylko do połowy jej wysokości),wyłożyc papierem do pieczenia lub folią aluminiową dobrze wciskając rogi i natłuścic ją masłem.

6-Piec ciasto ok. 20 minut.

7-W międzyczasie zagotowac mleko z kokosem i kaszką na bardzo wolnym ogniu.

8-Zdjąc z ognia,dodac cukier,wystudzic i wyłożyc na upieczone przestudzone ciasto kakaowew blaszce w którym się piekło. 

9-Ciasto polac płynną ale nie gorącą czekoladą i wstawic z blaszką do lodówki do zastygnięcia.Można wstawic ciasto do zastygnięcia bez polewy i polac je dopiero pużniej po wyjęciu z formy lącznie z bokami.
  

Składniki na blachę 28 x 40 cm:

Ciasto

5 jajek
220 g mąki
180 g cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
125 ml oleju
4 łyżeczki cacao
125 ml wody

Masa serowa

500 g mielonego sera (np. z wiaderka)
1 opakowanie budyniu waniliowego
100 g cukru

Jajka ubijamy z cukrem. Dodajemy olej i wodę i dalej ubijamy. Mąkę, proszek i cacao mieszamy i dodajemy do masy jajecznej. Mieszamy króciutko mikserem na najniższych obrotach. Przelewamy do blachy wysmarowanej olejem. 
Ser miksujemy z budyniem i cukrem. Kiedy składniki utworzą jednolitą masę przekładamy ją do woreczka, obcinamy końcówkę i wyciskamy na ciasto pasy w pionie i poziomie by utworzyły kratkę. Pieczemy w temperaturze 180 stopni ok. 40 min (do suchego patyczka). 



DIETO, ŻEGNAJ! :) 

Coś z włosami..

Wydaje się banalne.
Można by spróbować. ;)

fryzura

niedziela, 20 stycznia 2013

Changes. ;)

Cześć! 
Naszło mnie na zmienienie trochę "szaty graficznej" tego bloga. Sama nie wiem czemu.. przez długi czas było tu po prostu.. biało. A teraz chciałabym nadać tu trochę koloru. Jeśli to czytasz i jeszcze jest tu biało, to znaczy, że przed chwilą dodałam posta.
Ale w każdym razie zaraz zabieram się za to. Może wydawać się to łatwe, ale każdy kto dłużej i dogłębniej prowadzi bloga to wie, że z html nie ma żartów, mimo, że to blogspot i teoretycznie jest łatwiej niż na "surowej" stronie. Mam nadzieję, że będzie wam się podobało, bo w końcu robię to po to, żeby Wam było tu przyjemniej. 
Takie śnieżne niedzielne popołudnie to idealny czas na siedzenie przy tych kodach i przy innych bzdurach, dzięki których wszystko się zmieni.


Miłego dnia. :)

piątek, 18 stycznia 2013

Układanie kwiatów.

Wiem, że to całkowicie nie odpowiedni moment na taki wpis,
ale na przyszłość się przyda :) 

Inspirations of your room.

Witam.
Obecnie mam ferie, więc teoretycznie mam dużo wolnego czasu, który niestety nie ubłagalnie szybko mija. Ale staram się wam coś nie coś wrzucić. Wczoraj trochę przemeblowałam pokój i pomyślałam sobie, że może poszukam jakichś ciekawych aranżacji i wystrojów pokoju. 
Może właśnie coś was zainspiruje na tyle, żebyście same też zmieniły coś w swoim pokoju. :)


Wrzucam wam parę ciekawych pomysłów, które mi się podobają. 


 

 

  
 


 

 

 
  


I MAŁY BONUS.

 


Chyba się na to skuszę... :P Przepiękne..

środa, 16 stycznia 2013

Spinacz.

Cześć. 
Niekoniecznie raczej do prania,
ale można w pokoju zawiesić przy ścianie sznurek, taki jakby do prania i przyczepić na nim zdjęcia,
takim oto spinaczem. :)